Berlin 1 września 2018
przez Jan Wojewski
1 września 2018 na Brytyjskim Cmentarzu Wojennym w Berlinie odbyły się uroczystości upamiętniające 79 rocznicę wybuchu II wojny światowej. Wzięli w nich udział przedstawiciele Ambasady RP, władz Berlina i Brandenburgii, attache wojskowi wielu krajów, Związku Spadochroniarzy, członkowie organizacji polonijnych i Klubów Gazety Polskiej.
Przemówienie wygłosił ambasador RzP prof. Andrzej Przyłębski. Podkreślił w nim, że Polska stała się pierwszą ofiarą agresji niemieckiej a 17 września 1939 została podstępnie zaatakowana także przez Sowietów. W ten sposób dokonał się IV rozbiór Polski, a na społeczeństwie polskim zaczęła się polityka ludobójstwa. Ambasador Przyłębski stwierdził, że szczególnie w Berlinie istnieje potrzeba powstania pomnika polskiej martyrologii. Wyraził nadzieję, że stanie się to w nieodległej przyszłości.
Na Brytyjskim Cmentarzu Wojennym w Berlinie są pochowani również młodzi polscy piloci z dywizjonu 300, którzy zginęli podczas bombardowań stolicy III Rzeszy. Im jak i wszystkim poległym żołnierzom sił alianckich oddano cześć.
Dane mi było porozmawiać z attache wojskowym Ambasady USA w Berlinie. Okazało się, że ma polskie korzenie. Powiedział m. in., że gdy wspomniał swemu ojcu, że idzie na groby polskich lotników, to w oczach ojca pojawiły się łzy wzruszenia. Powiedział także, że ma nadzieję, iż Polska znajdująca się pomiędzy Rosją a Niemcami nigdy ponownie nie pozostanie sama. Stwierdził: Ameryka jest z wami!
Miejmy nadzieję, że nigdy nie trzeba będzie tego zapewnienia weryfikować.