Nie bardzo sobie wyobrażam, jakie zyski można uzyskać ze sprzedaży długopisów albo pędzli z Rodłem. Nie to w każdym razie było motywem dokonania rejestracji takiego znaku towarowego. A więc co?
Aby realizować polską politykę historyczną w Stanach Zjednoczonych musimy całkowicie odrzucić polską „spontaniczność” i organizowanie czegokolwiek na ostatnią chwilę.
Nie inwestuje się w ludzki kapitał i nie wspiera ludzi o dużym potencjale dla Polonii. Aktualni liderzy nie umieją kreować młodszych ani nie wiedzą jak z nimi współpracować.