Iga Świątek przeszła do historii
przez James Wilson
Za: Tennis365
Niepowstrzymana Iga Świątek pokonała Amandę Anisimovą i przeszła do historii, zdobywając swój pierwszy tytuł mistrza Wimbledonu i szósty tytuł Wielkiego Szlema.
Po 13 miesiącach oczekiwania na tytuł w turnieju rangi tour, ósma rozstawiona i czwarta w światowym rankingu Świątek walczyła zaciekle w takt metronomu i zwyciezyła Anisimovą 6-0, 6-0 w All England Club.
Świątek osiągnęła świetną formę podczas turnieju w All England Club, nie przegrywając żadnego seta od meczu z Caty McNally w drugiej rundzie.
Po zdecydowanym zwycięstwie w czwartkowym półfinale nad Belindą Bencic, rozstawiona z numerem ósmym tenisistka kontynuowała swoją znakomitą passę na korcie centralnym.
Była liderka światowego rankingu trzykrotnie przełamała serwis przeciwniczki, wygrywając pierwszego seta w zaledwie 25 minut, podczas gdy Anisimova miała trudności z odnalezieniem się w swoim pierwszym finale Wielkiego Szlema.
W ciągu zaledwie 57 minut Polka zakończyła mecz niesamowitym wynikiem 6:0, 6:0 i po raz pierwszy zdobyła tytuł mistrza.
Świątek jest dopiero drugą kobietą w erze otwartej, która wygrała finał Wielkiego Szlema wynikiem 6:0, 6:0. Pierwszą była Steffi Graf, która pokonała Nataszy Zverevą 6:0, 6:0 podczas Fench Open w 1988 roku.
To pierwsze zwycięstwo 6:0, 6:0 w finale Wimbledonu od 1911 roku, kiedy to Dorothea Lambert Chambers pokonała Dorę Boothby.
Zwycięstwo Świątek sprawia, że jest pierwszą Polką, która wygrała Wimbledon i ósmą kobietą w historii tenisa, która zdobyła „Surface Slam”, czyli tytuły wielkoszlemowe na trawie, nawierzchni glinianej i twardym korcie.
Jest również drugą kobietą, która wygrała swoje pierwsze sześć finałów Wielkiego Szlema, idąc w ślady swojej byłej koleżanki z rankingu światowego nr 1, Moniki Seles.
„To wydaje się niezwykle surrealistyczne” – powiedziała Świątek w przemówieniu na korcie.
„Chciałabym pogratulować Amandzie wspaniałych dwóch tygodni. Bez względu na to, co wydarzyło się dzisiaj, powinnaś być dumna ze swojej pracy. Mam nadzieję, że zagramy jeszcze wiele finałów tutaj i na innych turniejach. Masz do tego odpowiednie umiejętności.”
„Szczerze mówiąc, nawet nie marzyłam [o zwycięstwie w Wimbledonie]. To było po prostu zbyt odległe, rozumiesz. Czuję się jak doświadczony gracz po wygraniu poprzednich turniejów wielkoszlemowych, ale nigdy nie spodziewałam się tego zwycięstwa."
„Chciałabym podziękować mojej drużynie, ponieważ czuję, że wierzyli we mnie bardziej niż ja sam. Chciałabym podziękować mojemu trenerowi [Wimowi Fissette], który dołączył do nas w tym roku. Oczywiście były wzloty i upadki, ale teraz pokazaliśmy wszystkim, że to działa."
„Również zespołowi, który jest ze mną od wielu lat – bez Was nie byłoby mnie tutaj”.
Po przegranej w półfinale French Open Świątek spadła na 8. miejsce w światowym rankingu, ale teraz zajmuje 3. miejsce.
https://www.tennis365.com/tennis-news/iga-swiatek-storms-to-first-wimbledon-title