Dobiegł końca rok 1915, jeden z najdonoślejszych w historii świata; dobiegł końca nie spełniając ani jednego z życzeń, z jakimi witała go ludzkość, wykazując raczej zupełną płonność ludzkich nadziei, bezsilność ludzkich zamiarów. Rozszalała nad światem krwawa zawierucha nie ucichła, nawet nie słabnie, przeciwnie, coraz szersze zataczając kręgi, coraz nowych i coraz większych wymaga ofiar...