W stolicy Mali Bamako dokonano napadu na luksusowy hotel Radisson Blu. Właściciel sieci hotelowej podał, że w rękach zamachowców znalazło się 170 zakładników, w większości gości hotelowych.
Wieczorem 13 listopada Paryżem wstrząsnęły wybuchy bomb w okolicach stadionu narodowego i ogień z broni automatycznej. W efekcie Francja wprowadza stan wyjątkowy i zamyka granice państwowe. Ogłoszono mobilizację armi.