W ostatnim czasie miały miejsce w niemieckich i niestety także w polskich mediach ekscesy, nad którymi nie wolno ot tak przejść do porządku dziennego. Mam nadzieję, że odszkodowania, jakie będą musieli wypłacić wydawcy córkom śp. Jolanty Kijak utkwią na długo w ich pamięci.