Wybory 2023 - wrażenia
przez Helen Lewis
Gorąca atmosfera przedwyborcza i towarzyszące jej emocje znalazły swoje odbicie w wysokiej frekwencji Rodaków w niedzielnych wyborach zarówno w Polsce, jak i poza jej granicami. Miało się wrażenie, że stawka tych wyborów była wysoka, większa niż poprzednich, każdy głos ma znaczenie, a Polacy nie są obojętni wobec rzeczywistości. Choć krajobraz medialny w Polsce jest (w miarę) zróżnicowany, to jednak można było zauważyć, że nie wszystkie ugrupowania miały taką samą możliwość zaprezentowania swoich programów, widoczna była bowiem polaryzacja PiS i anty PiS. A po debacie telewizyjnej wszyscy okrzyknęli się jej zwycięzcami…
Wyniki wyborów pokazują, że PiS może stracić władzę lub raczej jej pełnię. Jak potoczy się polityczny scenariusz? Czy ugrupowaniom, które będą współtworzyć nowy rząd uda się stworzyć spójny program społeczno-gospodarczy? – życzmy sobie tego wszyscy. A oto kilka nieocenzurowanych reakcji Polaków w Niemczech po ogłoszeniu wyników:
„Powszechna głupota” zwyciężyła... o ile tłuszcza w ogóle miała jakikolwiek wpływ na ten cały burdel... Ale mi to tam wszystko wisi, ja wiem, że to tylko brudna gra, inne „wyniki” też pewnie by nic nie zmieniły!
Nie ma się co smucić... to normalne w dupokracji.
Ciekawe, jak tu będzie. Jak w ostatnich wyborach: AfD rośnie, SPD spada do ca. 10%(!), dzienniki szaleją, prorokują nie wiadomo co, a potem niespodzianka: SPD w wynikach „najsilniejszą” partią...
Naprawdę trzeba mieć nieźle pomieszane w łepetynie, żeby wierzyć w ten cały cyrk zwany „wolnymi wyborami”.
Rozczarowanie..... że Hołownia tyle zebrał.... i Konfederacja tak mało.... chyba za mało było Bosaka a za dużo tego drugiego „Lidera”...
Wszyscy w pocie czoła pracowali na ten wynik ...
Tu chyba potrzeba psychologa i politologa: dlaczego wyborcy nie potrafią rozpoznać jaki jest ich własny polityczny interes? Czyżby nawalanka miała odwrócić uwagę od tego tematu? A może właśnie nawalanka, bo to jest dla ludzi ważniejsze niż ich polityczny interes? Kompletna degrengolada. Śp. Krzysztof Karoń ostrzegał, że trzeba edukować… i że już jest właściwie za późno. Jeszcze nie ma wyników, a lewica już żąda resortu edukacji…
Magdalenka się odbija. Ale za cztery lata znowu będą zwalać wszystko na Niemców …
Przez 34 lata strony, które dogadały się w Magdalence, skutecznie udaremniały powstanie nowych sensownych partii politycznych, zawłaszczyły media, a naród siedząc przed telewizorem daje się sterować, jak te owce prowadzone na rzeź. Potem Mazowiecki wywalając galami ogłosił „grubą kreskę”. Wyrzuciłem telewizor przez okno i postanowiłem uciekać - przed bezrobociem, brakiem perspektyw i głupotą - tak! Bezdenną głupotą i mieszanką kompleksów z poczuciem wyższości.(…) No i nie zapominajmy o tym, jaka masa ludzi poustawiała się na przestrzeni ostatnich 30 lat dzięki tej i tej opcji… - A my wyjechaliśmy❗️
To podobno młode kobiety masowo wybrały i zdecydowały – ich główny a może i jedyny temat, to aborcja.
Dodałabym tu stanowczo „Trzecią Nogę”, która stała się czarnym koniem (A to Romek tak bardzo chciał nim być).
PiS musiał ostro pojechać po bandzie, że naród znów woła „Komuno wróć!”