Apel do Polaków w Lipsku

Prosimy o przekazywanie poniższego apelu do Polaków w Lipsku

3 stycznia 2016 doszło do eksplozji butli z gazem w mieszkaniu polskiej rodziny w Görlitz.

Kilka dni później walkę o życie przegrał 3-letni chłopiec.
Pani Monika Szymańska-Sekut, 39 l., mama dzieci była w momencie tragedii wysoko w ciąży. Przez tzw. "cesarkę" przyszedł na świat Wiktor. Pani Monika lezy w Klinice St. Georg w Lipsku. Stan bardzo ciężki, oparzenia 60% powierzchni ciała, tracheotomia, amputacja palców lewej dłoni, stan bardzo ciężki.

Siostra Wiktorka, 7 letnia Nadia, z ciężkimi oparzeniami 25% powierzchni ciała, głównie twarzy, oraz górnych dróg oddechowych przebywa pod namiotem tlenowym w Berlinie, Klinika Marzahn.

Ojciec, Tomasz Sekut, opuścił Klinike St. Georg i jest przy córce w Berlinie. Przeciwko niemu prokuratura prowadzi postępowanie w zw. z wybuchem.

Starsi synowie Marcel i Fabian oraz mały Wiktor przebywają już pod opieką rodziny w Krościenku Wyżnym k. Krosna. Zmarły w wyniku eksplozji Nataniel juz został pochowany.

Pani Monice niezbędna jest obecność przyjaznych ludzi, Polaków. Przeżywa ciężką traumę po stracie synka i bardzo tęskni za Nadią. Prosimy o odwiedziny i okazanie troski. To dla niej bardzo ciężkie chwile. Pani Monika jest artystą malarzem i projektantem mody.

Rodacy w Lipsku, okażcie zainteresowanie w każdej możliwej formie. Kto może niech choć pośle kartkę pocztową, ktoś inny zaniesie kwiatka lub ciasto. Nie może być zostawiona sama sobie.

Dojazd: http://www.sanktgeorg.de/patienten-besucher/alles-zu-ihrem-aufenthalt/anfahrt.html